Moje dziecko. Jego życie
Spróbujmy spojrzeć na nasze dziecko nie przez pryzmat rodzicielskiego lęku i rozczarowania, lecz poprzez jego nadzieję i pragnienia. Posłuchajmy własnego dziecka i tego, czym chce się z nami podzielić.
Cenię prawdziwych kapłanów
Wiara pomaga żyć i to życie systematyzuje. Pozwala przetrwać złe chwile. Zawsze w modlitwie powtarzam sobie, że taka jest wola Ojca i jakoś się z tym wszystkim godzę.
Byliśmy gotowi zrobić wszystko
Rozmawiałam o tym z księżmi. Reakcje były różne. Jeden z nich nie chciał dać mi rozgrzeszenia. Inny pytając, czy próbowaliśmy również alternatywnych metod, powiedział, że nas rozumie.
Dziecko w świecie wiary
Bóg nie jest przecież bozią, anioł to nie słodki lukrowany cherubinek, modlitwa to nie paciorek, a szatan nie jest rogatym diabełkiem.
Czemu tak bojaźliwi jesteście?
Natknąłem się kiedyś na wypowiedź ks. Krzysztofa Wonsa SDS, znakomitego teologa duchowości, w której przypomina on, że myśląc o działaniu szatana, powinniśmy mieć świadomość tego, że jesteśmy od niego słabsi, ale zawsze jest z nami Bóg.