Słowo Boże dla rodziny. Tydzień XIV

„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony”.
Mk 16,15-16

Po zmartwychwstaniu, rozstając się z Apostołami, Pan Jezus polecił im, aby głosili Jego naukę wszystkim narodom. Jednocześnie uzależnił ludzkie zbawienie od wiary w głoszone Słowo i od przyjęcia sakramentu chrztu świętego. Apostołowie gorliwie podjęli Chrystusowy nakaz, docierając z Ewangelią do coraz odleglejszych zakątków świata. Od samego początku głoszenia Dobrej Nowiny, ci którzy ją przyjmowali, stając się wyznawcami Chrystusa, poczuwali się do obowiązku dzielenia się swoją wiarą z innymi ludźmi. Dzięki takiemu podejściu do przekazywania Orędzia Chrystusowego, ewangelizacja w sposób dosłowny objęła cały świat. Słowo Chrystusa dotarło także na nasze polskie ziemie i my staliśmy się jego spadkobiercami.

Ten wielki depozyt wiary przekazany nam od Apostołów poprzez kolejne pokolenia misjonarzy, kapłanów, wiernych świeckich, w tym także naszych rodziców, trzeba teraz przekazać dalej. Nie wolno nam zakopać skarbu wiary, który otrzymaliśmy od naszych przodków, bo to byłoby całkowitym wypaczeniem nauki Chrystusa. Przecież On, kierując się bezgraniczną miłością swego Boskiego Serca, pragnie być poznanym przez wszystkich ludzi. Chce by każdy człowiek doświadczył Jego miłości. Dlatego też naszym zadaniem staje się troska o przekaz Ewangelii, „by cały świat poznał miłość Boskiego Serca Jezusa”, co było dewizą Sługi Bożego o. Leona Jana Dehona, założyciela Zgromadzenia Księży Sercanów.

Nakaz misyjny Chrystusa, szczególnie mocno wybrzmiewa w październikowe dni. W tym właśnie miesiącu, każdego roku obchodzimy Tydzień Misyjny, który ma nas uwrażliwić na potrzebę włączenia się w rozkrzewianie wiary. Potrzebę tego zaangażowania przypomina papieska intencja misyjna na miesiąc październik, która zachęca nas do modlitwy: „Aby cały lud Boży, któremu Chrystus polecił iść i głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu, poczuwał się do odpowiedzialności za misję i uważał ją za najważniejszą posługę, jaką można ofiarować ludzkości”.

Nie każdemu człowiekowi dane jest wyjechać w dalekie kraje, aby „głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”. Jednak każdy z nas może podjąć gorącą modlitwę w intencji ewangelizacji całego świata, wspierając w ten sposób misjonarzy. Przykład takiego właśnie zaangażowania w posługę misyjną daje nam św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Ta karmelitańska zakonnica, choć nigdy nie była na misjach, poprzez swoje zaangażowanie modlitewne w ewangelizację, została przez Kościół ogłoszona patronką Misji Świętych. Jej wspomnienie liturgiczne przypadające na dzień 1 października, otwiera miesiąc modlitwy różańcowej. Z kolei ta właśnie modlitwa jest jednym z najbardziej znanych „narzędzi” wspierających dzieło misyjne. Wszystkim nam znane są przecież Róże Żywego Różańca, założone przez Paulinę Jaricot w Lyonie w 1826 roku. Założycielka Żywego Różańca pragnęła, aby modlitwa różańcowa wsparła zainicjowane przez nią kilka lat wcześniej Dzieło Rozkrzewiania Wiary.

Czując się zatem odpowiedzialnymi za poznanie Chrystusa przez wszystkich ludzi, a co za tym idzie, za ich zbawienie, przesuwajmy często w naszych dłoniach paciorki różańca. W miesiącu październiku bierzmy chętnie udział w nabożeństwach różańcowych – w ten sposób bardzo konkretnie możemy zostać misjonarzami całego świata.

Avatar

Author: ks. Marek Romańczyk SCJ

Share This Post On

Submit a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.