Matka Boża i nasza

 

Życie Maryi pokazuje, że Bóg dokonuje wielkich dzieł przez pośrednictwo najbardziej pokornych.

Tweet, 15 VIII 2015

 

Maryja jest pełna łaski. Jest dla nas ucieczką w chwili pokusy.

Tweet, 13 VIII 2015

 

Uczmy się od Dziewicy Matki być bardziej odważnymi w podejmowaniu słowa Bożego.

Tweet, 8 XII 2014

 

Maryjo, daj nam łaskę, byśmy byli radośni w wolności dzieci Bożych.

Tweet, 18 IX 2014

 

Chrześcijanin, który nie czuje, że Najświętsza Maryja Panna jest jego matką, jest sierotą.

Tweet, 2 IX 2014

 

Maryjo, Matko Pokoju, pomóż nam wykorzenić nienawiść i żyć w harmonii.

Tweet, 14 VIII 2014

 

Matka Boża jest zawsze blisko nas, zwłaszcza, gdy przygniata nas ciężar życia ze wszystkimi jego problemami.

Tweet, 24 II 2014

 

Prośmy Dziewicę Maryję, by nauczyła nas żyć naszą wiarą w działaniu każdego dnia, i by znaleźć więcej przestrzeni dla Boga.

Tweet, 4 V 2013

 

Matka Boża! To jest główny i zasadniczy tytuł Najświętszej Maryi Panny. Chodzi w nim o pewną cechę, rolę, jaką wiara ludu chrześcijańskiego zawsze dostrzegała w swej czułej i autentycznej pobożności do Matki Niebieskiego Pana.

Przypomnijmy to wielkie wydarzenie w historii Kościoła pierwszych wieków, jakim był sobór w Efezie, podczas którego zostało autorytatywnie zdefiniowane boskie macierzyństwo Maryi. Prawda o Bożym macierzyństwie Maryi odbiła się echem w Rzymie, gdzie wkrótce potem została zbudowana bazylika Santa Maria Maggiore, pierwsze sanktuarium maryjne Rzymu i całego Zachodu, w którym czczony jest wizerunek Matki Bożej – Theotokos – jako Salus Populi Romani. Powiada się, że mieszkańcy Efezu podczas soboru gromadzili się po bokach bazyliki, gdzie spotykali się biskupi, i wołali: „Matka Boża!”. Wierni prosząc o oficjalną definicję tego tytułu Matki Bożej, zaświadczali, że uznawali w Niej Boże macierzyństwo. Jest to spontaniczna i szczera postawa dzieci, które dobrze znają swoją Matkę, bo ją niezwykle czule kochają (…).

Nasza droga wiary jest nierozerwalnie złączona z Maryją, od chwili, kiedy Jezus umierając na krzyżu, dał nam Ją za Matkę, mówiąc: „Oto Matka twoja” (J 19,27). Słowa te mają wartość testamentu i dają światu Matkę. Od tej chwili Matka Boża stała się także naszą Matką! W godzinie, w której wiara uczniów była nadwątlona wieloma trudnościami i niepewnościami, Jezus powierzył ich Tej, która pierwsza uwierzyła i której wiara nigdy nie ustała. A „niewiasta” staje się naszą Matką w chwili, kiedy traci Syna Bożego. Jej zranione serce poszerza się, aby zrobić miejsce dla wszystkich ludzi, dobrych i złych, i kocha ich tak, jak kochała Jezusa. Kobieta, która na weselu w Kanie Galilejskiej zaoferowała swoją współpracę wiary, by objawiły się w świecie Boże cuda, na Kalwarii podtrzymuje płomień wiary w zmartwychwstanie Syna i przekazuje ją innym z matczyną miłością. Maryja staje się w ten sposób źródłem nadziei i prawdziwej radości!

Matka Odkupiciela uprzedza nas i nieustannie umacnia nas w wierze, powołaniu i misji. Swoim przykładem pokory i otwartości na wolę Boga pomaga nam w przełożeniu naszej wiary na radosne i bezgraniczne głoszenie Ewangelii. W ten sposób nasza misja będzie owocna, ponieważ będzie czerpała wzór z macierzyństwa Maryi. Jej zawierzamy naszą drogę wiary, pragnienia naszego serca, nasze potrzeby, potrzeby całego świata, a zwłaszcza głód i pragnienie sprawiedliwości i pokoju. I przyzywamy Jej wszyscy razem: Najświętsza Matko Boga!

Z homilii wygłoszonej w uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi

1 I 2014

 

Mama myśli też o zdrowiu dzieci, ucząc je stawiania czoła życiowym trudnościom. Nie wychowuje się, nie troszczy się o zdrowie, unikając problemów, jak gdyby życie było autostradą bez przeszkód. Mama pomaga dzieciom patrzeć w sposób realistyczny na problemy życiowe i nie pogrążać się w nich, lecz odważnie mierzyć się z nimi, nie ulegać słabości, potrafić je przezwyciężać, zachowując zdrową równowagę, której matka „ma poczucie”, między bezpieczeństwem a ryzykiem. I mama to potrafi! Nie prowadzi dziecka zawsze bezpieczną drogą, bo w ten sposób dziecko nie może wzrastać, ale i nie zostawia go tylko na drodze ryzyka, bo to jest niebezpieczne. Mama potrafi wszystko wyważyć. Nie istnieje życie bez wyzwań, i chłopiec lub dziewczyna, którzy nie potrafią stawić im czoła, podejmując ryzyko, to chłopiec i dziewczyna bez kręgosłupa! Przypomnijmy przypowieść o Miłosiernym Samarytaninie: Jezus nie stawia za wzór postępowania kapłana i lewity, którzy nie udzielają pomocy człowiekowi napadniętemu przez zbójców, lecz Samarytanina, który widzi sytuację tego człowieka i zaradza jej w konkretny sposób, również się narażając. Maryja zaznała wielu trudnych chwil w swoim życiu, od narodzin Jezusa, kiedy „nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2,7), aż po Kalwarię (por. J 19,25). I jak dobra matka jest blisko nas, abyśmy nigdy nie tracili odwagi w obliczu życiowych przeciwności, w obliczu naszej słabości, w obliczu naszych grzechów: daje nam siłę, wskazuje nam drogę swojego Syna.

Z homilii wygłoszonej w czasie oficjalnego ingresu do bazyliki Matki Bożej Większej

4 V 2013

 

Papież Franciszek

Author: Papież Franciszek

Urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires. Z wykształcenia jest technikiem chemikiem. Do Towarzystwa Jezusowego (jezuitów) wstąpił 11 marca 1958 roku, a 13 grudnia 1969 roku przyjął święcenia kapłańskie. 13 marca 2015 roku został wybrany 266. biskupem Rzymu, jako pierwszy jezuita i Argentyńczyk. Również jako pierwszy przyjął imię Franciszek.

Share This Post On

Submit a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.