Idźmy pod prąd… codziennie

 

Drodzy bracia i siostry!

(…) Słowa św. Pawła zawierają wyraźną przestrogę: „Napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej (…). Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia” (2 Kor 6,1-2). W rzeczywistości, zgodnie z chrześcijańską wizją życia, każdy czas powinien być upragniony i każdy dzień dniem zbawienia, ale liturgia Kościoła w szczególny sposób odnosi te słowa do okresu Wielkiego Postu. To, że 40 dni przygotowujących do Wielkanocy ma być upragnionym czasem łaski, możemy odczytać w wezwaniu, kierowanym do nas podczas surowego obrzędu posypania głów popiołem, które wyraża się w dwóch formułach liturgicznych: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!”, „Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz”.

Pierwsza wzywa do nawrócenia, które należy traktować z nadzwyczajną powagą, dostrzegając zadziwiającą nowość, jaką niesie. Wezwanie do nawrócenia odsłania bowiem i demaskuje łatwą powierzchowność, która nierzadko cechuje nasze życie. Nawrócić się to znaczy zmienić kierunek życiowej drogi, nie chodzi jednak o małą poprawkę, ale kompletną zmianę. Ten, kto się nawraca, idzie pod prąd, gdzie „prąd” oznacza powierzchowny styl życia, bezładny i iluzoryczny, jakiemu często ulegamy, opanowuje on nas i powoduje, że stajemy się niewolnikami zła bądź więźniami moralnej mierności. Nawrócenie natomiast to dążenie do wysokiej miary życia chrześcijańskiego, zawierzenie żywej i osobowej Ewangelii, którą jest Jezus Chrystus. To On jest ostatecznym celem i głębokim sensem nawrócenia, On jest drogą, którą wszyscy powinni iść w życiu, oświecani Jego światłem i wspierani Jego mocą, która kieruje naszymi krokami. Uwidoczniają się wówczas najpiękniejsze i najbardziej fascynujące aspekty nawrócenia: nie jest ono zwykłą decyzją moralną o zmianie sposobu życia, ale wyborem wiary, który jednoczy nas wewnętrznie i całkowicie z żywą i konkretną Osobą Jezusa. Nawrócenie i wiara w Ewangelię nie są dwiema różnymi rzeczami bądź w jakiś sposób tylko ze sobą zestawionymi, ale wyrażają tę samą rzeczywistość. Nawrócenie jest całkowitym „tak” osoby oddającej całe swoje życie Ewangelii, przez wolną odpowiedź na wezwanie Chrystusa, który robi pierwszy krok, ofiarując człowiekowi siebie jako drogę, prawdę i życie; jedynego, który wyzwala i zbawia. Taki właśnie jest sens słów, którymi według ewangelisty Marka Jezus rozpoczyna przepowiadanie Bożej Ewangelii: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!” (Mk 1,15).

„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” nie rozbrzmiewa tylko na początku życia chrześcijańskiego, ale towarzyszy mu przez cały czas, odnawiając się i przenikając wszystkie jego przejawy. Każdy dzień jest upragnionym czasem łaski, bo każdy dzień zachęca nas, byśmy oddali się Jezusowi, zaufali Mu, trwali w Nim, dzielili Jego styl życia, uczyli się od Niego prawdziwej miłości, naśladowali Go w codziennym wypełnianiu woli Ojca, która jest jedynym wielkim prawem życia. Codziennie, także wtedy, gdy nie brak trudności i trudów, zmęczenia i upadków, także wtedy, kiedy bierze nas pokusa, żeby zejść z drogi naśladowania Chrystusa i zamknąć się w sobie, w swoim egoizmie, niepomni, że naszą potrzebą jest otwarcie się na miłość Bożą w Chrystusie, by żyć zgodnie z logiką sprawiedliwości i miłości. W opublikowanym niedawno orędziu na Wielki Post przypomniałem, że: „Potrzeba pokory, by uznać, że potrzebuję Drugiego, który uwolni mnie od tego, co moje, by dać mi darmo, «co mi się należy». Dokonuje się to zwłaszcza w sakramentach pokuty i Eucharystii. Dzięki działaniu Chrystusa możemy dostąpić «większej» sprawiedliwości, jaką jest sprawiedliwość miłości (por. Rz 13,8-10), sprawiedliwość tego, kto w każdym przypadku zawsze czuje się bardziej dłużnikiem niż wierzycielem, otrzymał bowiem więcej, niż można się spodziewać” („L’Osservatore Romano” 2010, 3-4, s. 5) (…).

Katecheza podczas audiencji generalnej w Środę Popielcową

17 II 2010

Wielki Post jest czasem szczególnego powrotu do Boga, czyli gruntownego nawrócenia polegającego na odejściu od spłaszczonego modelu życia. Wyraża się to w pierwszym haśle, jakie Kościół przypomina z okazji Popielca, brzmiącym: „Nawracajcie się”. Drugie hasło zawarte jest w słowach: „Pamiętaj, że jesteś prochem”. Oznacza to konieczność głębszego zjednoczenia z Chrystusem, wzorowanego na wymownym przykładzie Jego życia i działania.

Tak pojęte nawrócenie stanowi sens życia każdego chrześcijanina. To w konsekwencji oznacza potrzebę otwarcia się na pełnienie woli Bożej niezależnie od napotykanych w życiu trudności. Postawę taką zawdzięcza człowiek łasce płynącej z sakramentów, zwłaszcza pokuty i Eucharystii, dając w ten sposób wyraz swojej pokory i ograniczoności.

Bardzo trafnie przytacza tutaj papież Benedykt XVI myśl św. Pawła: „Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia” (2 Kor 6,2). Nawrócenia bowiem nie można odłożyć na półkę jak książkę z zamiarem doczytania jej w późniejszym czasie. Gdy łaska Boga autentycznie dotyka człowieka, ten nie jest w stanie się jej oprzeć. A czymże jest Wielki Post, jeśli nie dużo silniejszym momentem dotykania nas przez Boga?

kard. Stanisław Nagy SCJ

Kraków

Avatar

Author: Papież Benedykt XVI

Share This Post On

Submit a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.