Dobrze, że ksiądz przyszedł. Spotkanie 7.

Szybko mijają kolejne, tak brzemienne w Bożą łaskę, dni Jubileuszowego Roku. Trzeba zatem pomyśleć, jak one oddziałują na nasze codzienne życie?

Oczekujemy Bożego przebaczenia, Jego łaski. Mamy do tego prawo, ale pamiętać musimy o potrzebie analogicznej postawy względem naszych winowajców, mając na uwadze słowa Chrystusa: „Jeśli przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski” (Mt 6,14). Sami zresztą prosimy Boga o przebaczenie naszych grzechów, deklarując odpowiednią postawę w modlitwie Ojcze nasz. Rok Jubileuszu 2000 ma być więc dla nas tym bardziej czasem wzajemnego przebaczenia i pojednania. Jeśli nam na tym pojednaniu zależy, nie pytajmy kto bardziej zawinił i kto kogo powinien przepraszać. Umiejmy pierwsi wyciągnąć rękę do zgody i przyznać się do popełnionych błędów. Przykład daje nam tu Ojciec Święty Jan Paweł II, który w imieniu Kościoła prosi o przebaczenie wszystkich, którzy kiedykolwiek doznali krzywd ze strony wyznawców Chrystusa.

Być może każdy z nas ma wiele powodów do tego, by czuć się pokrzywdzonym przez innych. Mamy często żal do najbliższej rodziny, nie rozmawiamy z sąsiadami, niechętnie myślimy o naszych przełożonych itd. Jednak taka postawa wewnętrznie nas przytłacza, odbiera radość, a nade wszystko zamyka nasze serce na Bożą łaskę. Czyż nie warto zatem szczerze przebaczyć bliźnim ich słabości, aby doświadczyć miłości przebaczającego nam Ojca, który ma dla nas wspaniałe, „jubileuszowe” dary?

Avatar

Author: ks. Marek Romańczyk SCJ

Share This Post On

Submit a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.