Niewidzialni uchodźcy
Lut14

Niewidzialni uchodźcy

Ryzykując życie, Abdallah z dnia na dzień za bezcen sprzedał gospodarstwo i pod osłoną nocy wraz z rodziną pieszo opuścił wieś. Szybko okazało się, że możliwości znalezienia mieszkania i pracy poza Rakką są bardzo ograniczone, a próba wyjazdu do któregoś z sąsiednich krajów bezsensowna.