Kongijska parafia pw. bł. Isidora Bakanja leży na górskich terenach Butembo. Liczy 12 000 osób. Mieszkańcy są bardzo ubodzy. Egzystują w prowizorycznych chatach, uprawiają maniok i fasolę, hodują kozy. Ich przeciętny dochód to niecałe 40 dolarów na miesiąc. Każdy dzień jest walką o przetrwanie, ale mimo to Kongijczycy starają się żyć normalnie – zakochują się, zakładają rodziny i z utęsknieniem czekają na narodziny dziecka. Niestety w Butembo często zamiast chrzcin organizowany jest pogrzeb. A nawet dwa…
Skrajnie trudne warunki sanitarne, brak w okolicy jakiejkolwiek placówki medycznej i opieki lekarskiej sprawiają, że przy porodach umierają nie tylko maleństwa, ale także ich matki. Co równie smutne, wielu ciężarnym kobietom w ogóle nie jest dane doczekać dnia porodu! By zmienić tragiczną sytuację, potrzebna jest odpowiednio wyposażona przychodnia zdrowia. Jej budowę zainicjował ks. Jakub Snopkovski, sercański misjonarz urodzony w Rumunii, który wywodzi się z rodziny o polskich korzeniach.
sercanie podejmują wyzwanie
Księża sercanie posługują w Kongu od 1987 roku. Afrykańska ziemia jest im wyjątkowo bliska ze względu na ofiarę życia poniesioną przez 27 sercańskich misjonarzy podczas krwawej rebelii w 1964 roku. Wśród zabitych był m.in. bp Józef Wittebols SCJ. Kongijska społeczność jest spragniona pokoju i miłości, które niesie ze sobą Ewangelia. Oprócz Dobrej Nowiny potrzebuje także poczucia normalności i bezpieczeństwa… Przychodnia w Butembo będzie cegiełką niezbędną do budowy świata bardziej sprawiedliwego i otwartego na Bożą miłość.
Praca misjonarzy – księży, sióstr, braci zakonnych, osób świeckich – od zawsze szła w parze z pomocą najuboższym i najbardziej potrzebującym. Katechezom oraz duchowej formacji towarzyszyło bardzo konkretne działanie: budowanie kościołów, kaplic, szpitali, szkół, hospicjów, sierocińców. Tak jest do dzisiaj… Potrzeby są wciąż ogromne, a środki mocno ograniczone.
zaangażowanie i dobra wola nie wystarczą…
Pierwsze prace budowlane przy Przychodni Zdrowia Jana Pawła II już ruszyły. „Dotychczas udało się wznieść most, wyrównać i skanalizować teren przed budową. Mieszkańcy aktywnie włączają się w dzieło, znosząc kamienie na budowę fundamentów, ofiarowując wolny czas i ręce gotowe do pracy. To bardzo dużo, ale sama dobra wola i zaangażowanie nie wystarczą. Potrzebujemy zewnętrznego wsparcia finansowego i otwartych serc Darczyńców… Koszt inwestycji wynosi 200 000 zł, a nasze środki są bardzo skromne. Przychodnia zdrowia jest niezwykle potrzebna – będzie służyć dzieciom i kobietom w ciąży, gdyż w naszym regionie umiera ich dużo. Za dużo!” – podkreśla ze smutkiem ks. Jakub.
kiedy worek cementu ratuje życie…
Niewielka Przychodnia Zdrowia Jana Pawła II to wielka sprawa dla Kongijczyków, sprawa życia lub śmierci. Wzniesienie i wyposażenie placówki to także ogromne wyzwanie, któremu lokalna społeczność nie podoła nawet przy najlepszych chęciach. Worek cementu kosztuje w Kongu ok. 30 zł, czyli równowartość ¼ miesięcznego zarobku przeciętnego mieszkańca Butembo. Aby kontynuować budowę potrzebne jest wsparcie finansowe Darczyńców zza granicy. Liczy się więc każda złotówka.
Papież Franciszek, goszcząc na włoskiej wyspie Lampedusa, znanej z tysięcy uciekinierów z Afryki i wieluset ofiar śmiertelnych – tych, którzy nie dopłynęli do Europy – mówił o „globalizacji obojętności”. Jeżeli pozwalają nam na to finanse, nawet te skromne, nie dołączajmy do tych, którzy pozwalają obojętności na globalizowanie się. Wspólnymi siłami jesteśmy w stanie wybudować przychodnię w Butembo!
Boniek, Wałęsa i św. Jan Paweł II
Przychodni zdrowia nadano imię wielkiego orędownika chorych, św. Jana Pawła II, którego Kongijczycy bardzo kochają. Ze wspomnień poprzedniego proboszcza Butembo, ks. Pawła Słowika SCJ, wynika, że lokalni znają przynajmniej kilku Polaków. Nasz kraj kojarzą m.in. z Grzegorzem Lato, Zbigniewem Bońkiem, Lechem Wałęsą, Robertem Lewandowskim i oczywiście wspomnianym wcześniej św. Janem Pawłem II.
Pamiętając o wezwaniu papieża Franciszka i podejściu św. Jana Pawła II, zatroszczmy się o innych. Pomagajmy pomimo trudności ekonomicznych, których być może doświadczamy w kraju. Bądźmy znani nie tylko z dokonań wielkich Polaków, ale także z naszej osobistej szczodrości. Wszak wiara bez miłości i bez uczynków jest martwa.
Pomoc misjonarzom to wyraz solidarności z Kościołem w potrzebie. Nasz sposób życia, postępowania, zachowania, stosunek do bliźnich jest najbardziej przekonującym świadectwem wiary, którą głosimy. Serdecznie dziękujemy dotychczasowym Darczyńcom przychodni oraz wszystkim, którzy wspierają misje przez modlitwę.
P.S. Z Filipin do Konga
W tym roku akcja „srebro na wagę złota”, polegająca na zbiórce srebrnego i złotego złomu, będzie dedykowana mieszkańcom Butembo. W latach 2013-2014 i w pierwszej połowie 2015 roku dochód ze „srebrnej inicjatywy” wspierał budowę domów oraz przedszkola w Wiosce Matki Bożej Miłosierdzia na Filipinach. „Ponieważ wioska jest prawie ukończona i wiele ofiar tajfunu Sendong ma już dach nad głową, postanowiliśmy wesprzeć kolejny region misyjny – Kongo. Mechanizm akcji „srebro na wagę złota” nie zmieni się. Wciąż będziemy zbierać srebrne precjoza, które przetopimy na krzyżyki sercańskie – symbole solidarności z misjami. Pośród przekazanego srebra coraz częściej odnajdujemy także złote dary,dzięki którym możemy efektywniej pomagać” – cieszy się ks. Piotr Chmielecki SCJ, pomysłodawca projektu zbieramto.pl | dla misji i środowiska oraz akcji „srebro na wagę złota”.
Więcej informacji o budowie Przychodni Zdrowia Jana Pawła II można znaleźć na: www.zbieramto.pl/nasze-projekty.
Dane do przelewu:
Sekretariat Misji Zagranicznych Księży Sercanów w Lublinie Radzyńska 3a, 20-850 Lublin
Bank BNP Paribas, nr rachunku PLN: 79 1600 1462 1847 3641 5000 0008