Słuszny wiek w Kościele

Dostojnik kojarzy się w Kościele ze słusznym wiekiem, a sama dostojność z powagą. Papież Franciszek dba jednak o częstszy niż do tej pory dopływ „młodej krwi” w szeregi kościelnych hierarchów, przypominając im zarazem o konieczności czerpania z mądrości i doświadczenia dziadków.

Zasady mówiące o tym, kto i kiedy mógł zostać biskupem i kardynałem w ciągu wieków uległy zdecydowanej transformacji. Zaglądając do księgi rekordów Guinnessa, można wyczytać, że najmłodszy w historii kardynał miał… osiem lat. Był rok 1735, a rody królewskie i szlachta odgrywały wielką rolę, sięgając w Kościele po ważne stanowiska. I tak właśnie syn króla – Ludwik Antoni Burbon – został nie tylko infantem, ale arcybiskupem metropolitą Toledo i prymasem Hiszpanii. Dziś podobna sytuacja jest nie do pomyślenia. Warto przypomnieć, że najmłodszym w czasie wyboru na papieża był Oktawian z Tusculum, czyli Jan XII, żyjący w X wieku. Miał 18 lat. Najstarszym zaś był zmarły w VII wieku Agaton, w chwili objęcia tronu papieskiego miał ponad 100 lat! Jan Paweł II kardynałem został, mając 47 lat, a papieżem w wieku 58 lat. Benedykt XVI miał odpowiednio 50 i 77 lat, a Franciszek 65 i 77.

skąd się biorą biskupi?

Za pontyfikatu Franciszka najmłodszym biskupem na świecie został polski franciszkanin o. Edward Kawa, który w dniu nominacji miał 39 lat. Jest on biskupem pomocniczym diecezji lwowskiej. Papież odmłodził też liczący obecnie 154 hierarchów polski episkopat. Najmłodszym w jego szeregach jest aktualnie biskup pomocniczy diecezji płockiej Mirosław Milewski, urodzony w 1971 roku. Ramię w ramię idą z nim o rok starsi biskupi Wojciech Osiał z diecezji łowickiej i Leszek Leszkiewicz z diecezji tarnowskiej. Do „młodzików” wśród ordynariuszy zalicza się też 55-latek abp Grzegorz Ryś.

W Polsce jest aktualnie ok. 30 tys. księży. Rodzi się zatem pytanie, skąd papież wie, kto powinien pójść w zaszczyty? Pomaga w tym Kodeks Prawa Kanonicznego, określając pięć warunków, które musi spełniać kandydat do biskupstwa. Przede wszystkim winien odznaczać się „niezachwianą wiarą, dobrymi obyczajami, pobożnością, gorliwością dusz, pasterską mądrością, roztropnością i ludzkimi cnotami”. Musi mieć również cechy wymagane do pełnienia konkretnego urzędu, który ma mu być powierzony, a także cieszyć dobrą opinią w swoim otoczeniu. Jest też jasny warunek wieku. Musi mieć co najmniej 35 lat i więcej niż 5 lat kapłaństwa. Powinien posiadać również odpowiednie wykształcenie – doktorat lub co najmniej kościelny licencjat z Pisma Świętego, teologii lub prawa kanonicznego. A jeśli nie ma takiego tytułu, powinien wykazać się „prawdziwą biegłością w tych dyscyplinach”. Jednak nawet spełnianie wszystkich wymienionych wymagań nie jest jednoznaczne z uzyskaniem nominacji. Konsultacje prowadzi nuncjusz w danym kraju, kandydatów opiniuje Kongregacja ds. Biskupów, jednak ostateczną decyzję zawsze podejmuje osobiście papież. Może on odrzucić wszystkich proponowanych kandydatów (jest ich zawsze trzech) i szukanie odpowiedniego pretendenta rozpoczyna się wówczas od nowa. Takie sytuacje wcale nie należą do rzadkości.

najmłodszy prymas w Europie

Proces odmładzania Kościoła nad Wisłą Franciszek rozpoczął niemal zaraz po tym, jak został wybrany na następcę św. Piotra. Dla wielu sporym zaskoczeniem była nominacja w 2014 roku 49-letniego wówczas bp. Wojciecha Polaka na metropolitę gnieźnieńskiego i prymasa Polski. Jest on najmłodszym prymasem w Europie. W 2003 roku, gdy przyjmował sakrę biskupią, był najmłodszym członkiem Konferencji Episkopatu Polski i najmłodszym biskupem na świecie. Metodą na odmładzanie Kościoła jest też zainicjowane przez Benedykta XVI bardziej restrykcyjne przyjmowanie rezygnacji 75-latków. Ten wiek to granica emerytury, kiedy każdy biskup zobowiązany jest złożyć na ręce papieża zrzeczenie się urzędu. Do niedawna było jednak niemal normą, że papież prosił przechodzącego na emeryturę, by jeszcze przez jakiś czas pełnił obowiązki. Dziś takie sytuacje należą do wyjątków. Z kolei kardynałowie nigdy nie przechodzą na emeryturę. Dla nich cezurę czasową stanowi wiek 80 lat. Wówczas zamykają się przed nimi drzwi Kaplicy Sykstyńskiej.

drużyna papieża

Dziś Kolegium Kardynalskie odbija powszechność Kościoła, skupiając przedstawicieli wielu nacji, nawet z najbardziej odległych zakątków świata. Jednak pierwsi hierarchowie spoza terenu dzisiejszych Włoch stali się kardynałami dopiero u schyłku XII wieku, a dopiero Jan XXIII zdecydował, że przed wręczeniem im oznak godności kardynalskich wszyscy muszą być biskupami, jeśli nimi nie są, wcześniej przyjmują sakrę. Podobnych zmian było więcej. Zasadnicza dotyczyła liczby (120) i wieku kardynałów-elektorów. W 1970 roku Paweł VI postanowił, że kardynałowie powyżej 80. roku życia tracą prawo wyboru papieża oraz wszelkie urzędy i stanowiska w Kurii Rzymskiej i w Państwie-Mieście Watykan. Oczywiście nie wszyscy zainteresowani przyjęli z zadowoleniem i zrozumieniem te zarządzenia. Wielu uważało, że nie można automatycznie pozbawiać prawa głosowania ludzi, zwykle z bogatym doświadczeniem duszpasterskim, naukowym czy organizacyjnym, tylko z racji ich wieku, jeśli poza tym są sprawni umysłowo i fizycznie. Papież chciał tymczasem swymi przepisami zarówno odmłodzić instytucję kardynalską, zwiększyć jej wydajność i sprawność, jak i zapewnić częstszy niż do tej pory dopływ „świeżej krwi” do Kolegium. Dziś nikt nie podważa zasadności tej decyzji.

Obecnie Kolegium Kardynalskie liczy 220 purpuratów. 120 z nich ma prawo wyborcze. Sześciu kardynałów w tym roku osiągnie 80 lat. Aż 89 elektorów urodziło się w latach 40. ubiegłego wieku, a 22 w latach 50. Tylko trzech kardynałów nie ukończyło 60 lat. Są to: Soane Patita Paini Mafi z wysp Tonga; pochodzący z Łodzi Konrad Krajewski, obecnie jałmużnik papieski; i najmłodszy wśród Książąt Kościoła Dieudonné Nzapalainga. Pochodzi on z Republiki Środkowoafrykańskiej i ma zaledwie 52 lata, czyli prawie połowę mniej niż najstarszy członek Kolegium Kardynalskiego, stuletni Kolumbijczyk José de Jesús Pimiento Rodríguez.

Beata Zajączkowska

Author: Beata Zajączkowska

Dziennikarka Radia Watykańskiego, publicystka Gościa Niedzielnego. Współpracująca z portalami Wiara.pl i Stacja7.pl oraz Misyjnymi Drogami i Pastores. Pracując w sercu chrześcijaństwa u boku już trzeciego papieża fascynuje się odkrywaniem bogatej mozaiki Kościoła powszechnego. Zakochana po uszy w Afryce, gdzie kiedy tylko może ucieka. Czarny Ląd to dla niej bijące serce Kościoła, a przede wszystkim ląd gdzie ludzie relacje mają jeszcze znaczenie. Teren gdzie mimo nędzy, wojen i prześladowań można się uczyć radości życia i mocy wiary.

Share This Post On

Submit a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.