Sto lat temu z Fatimy popłynął niezwykły przekaz wzywający do nawrócenia, pokuty i modlitwy. Książka P. Lazzarina pomaga współczesnemu człowiekowi powrócić do tamtych chwil i odkryć na nowo aktualność wezwania Matki Bożej.
Dzięki książce poznajemy niezwykłą historię życia Łucji dos Santos i jej kuzynów Franciszka i Hiacynty. Autor opisuje ich codzienność przed ukazaniem się Matki Bożej nad dębem na równinie Cova da Iria oraz trudne losy dzieci po tych wydarzeniach. Jest to opowieść o ciężkim życiu na portugalskiej wsi, wypełnionym pracą, radością i troskami każdego dnia, a także wielką pobożnością zaszczepioną dzieciom od pierwszych lat życia.
koło ratunkowe dla świata
Mali pastuszkowie zostali wybrani do przekazania światu prawdziwego koła ratunkowego. W trudnych czasach kończącej się I wojny światowej Matka Boża wezwała do zmiany życia, do nawrócenia i odmawiania różańca. Przez moment dzieci ujrzały wizję piekła, która była tak straszna, że odtąd modliły się żarliwie i ponosiły ofiary, aby ratować dusze ludzkie przed wiecznym potępieniem.
Maryja mówiła o wojnie i o nieszczęściach, które grożą ludzkości, jeśli się nie nawróci. Wspominała o poświęceniu Rosji Jej Niepokalanemu Sercu. Wzbudzająca wielkie emocje trzecia tajemnica (ujawniona w 2000 roku) wskazywała na „biskupa ubranego w biel”, który ma być zabity. Jan Paweł II dostrzegł w tej wizji obraz zamachu na swoje życie, dlatego w jego rocznicę dziękował Matce Bożej Fatimskiej za ocalenie.
modlitwa nie jest stratą czasu
Mówi się, że objawienia dotyczyły wydarzeń XX wieku, wojen, zagrożeń totalitaryzmami. Ale w dużej części są one nadal aktualne. Bo zawsze pozostanie żywe wezwanie do nawrócenia i modlitwy. Warto przypomnieć także prośbę Matki Bożej (przekazaną już w późniejszych objawianiach) o szczególne nabożeństwo wynagradzające – pięć pierwszych sobót miesiąca. Matka Boża obiecuje przyjść z łaskami w godzinie śmierci każdemu, kto przez pięć pierwszych sobót miesiąca odprawi spowiedź świętą, przyjmie Komunię, odmówi różaniec i przez 15 minut będzie rozmyślał nad jego tajemnicami.
Dla mnie niezwykle trafne są słowa s. Łucji o modlitwie: „Czasu spędzonego na modlitwie nigdy nie uważaj za stracony (…). Pozwól, żeby ci brakowało czasu na jakąkolwiek inną rzecz, ale nigdy nie na modlitwę, a zrealizujesz mnóstwo rzeczy w krótkim czasie”. Niezwykle ważne słowa dla człowieka XXI wieku. Brakuje nam czasu na spotkanie z Bogiem, a paciorki różańca zastąpiły klawisze komputera i pilot do telewizora.
pogodna siostra
Dzięki P. Lazzarinowi poznajemy też dalsze losy Łucji. Jej pobyt w szkole, wstąpienie do zgromadzenia sióstr doroteuszek i w końcu do karmelu w Coimbrze. Naszym oczom ukazuje się niezwykle pogodna, serdeczna, energiczna i dowcipna postać. Mocno związana z Kościołem, przejmująca się wszelkimi jego problemami, otaczająca modlitwą papieży, ciesząca się życiem we wspólnocie i zawsze pamiętająca o słowach Maryi. Do późnej starości Łucja przechowała w pamięci bardzo żywy obraz tych niezwykłych spotkań sprzed lat.
http://wydawnictwo.net.pl/1316/SIOSTRA-LUCJA-Z-FATIMY.html