Zapalić od iskry miłosierdzia
Jak mówi prezes fundacji, ks. Jan Drob, akcja ta została podjęta w związku z zadaniem do „rozniecania iskry Bożej łaski” i „przekazywania światu ognia miłosierdzia”, do czego wezwał Jan Paweł II podczas konsekracji sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach w sierpniu 2002 roku.
Miłość bez ofiary jest ulotna…
I choć można, jak pokazuje świat, odcinać się od chrześcijańskich korzeni takich godnych naśladowania postaw, zamieniając je na wartości czysto humanistyczne, to i tak – chcąc nie chcąc – nie bez znaczenia dla wypracowania takich wartości były męka, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, które dla człowieka zawsze pozostaną wyzwaniem, szczególnie w podejściu do nieprzyjaciół.
Pomnik z krwi i kości
Początki poza domem były bardzo trudne. Szczegóły nie nadają się do publikacji (śmiech). Właśnie taki skok na głęboką wodę to dla mnie coś szczególnego, co zawdzięczam fundacji.
Mistyk w różnorodnym świecie
Jan Paweł II jest bardzo ważną postacią dla nas, Kościoła indonezyjskiego, stąd też pomysł na głębokie przygotowanie do kanonizacji. Trzeba poznać jego walory, by zainspirować się jego życiem.
Misjonarz i ojciec soboru
Ci dwaj papieże, którzy będą kanonizowani podczas tej samej uroczystości, to dwa wzorce Kościoła wzajemnie się uzupełniające. Obaj dali świadectwo kościelnej odnowy, a równocześnie zachowywali tradycję Kościoła. Obaj otworzyli drzwi na przyszłość.
Bóg? Oto dowody!
Z jednej strony czasy, w których przyszło nam żyć, są najzwyczajniejsze w świecie. Popełniamy nawet te same błędy, co nasi przodkowie. Oczywiście z odpowiednią nakładką współczesnych okoliczności czy uwarunkowań.
Drogi do świętości
Nie, nie. Świętym to on być nie może! Przecież pocałował kiedyś księgę Koranu… A! I prowadził „politykę słabości” wobec dyktatorskich reżimów w Ameryce Południowej. No i w dziedzinie etyki seksualnej był zbyt konserwatywny…